Arty odpowiedział na falę krytyki
Producenci muzyczni wkładają dużo pracy, aby wypromować swój własny, charakterystyczny styl. Fani różnie odbierają tego typu zabiegi. Jedni krytykują producentów za wydawanie w kółko tych samych, lekko zmienionych utworów, drudzy natomiast są przyzwyczajeni do ich stylu i wolą, aby go nie modyfikować. Mam tutaj też na myśli atmosferę występów na żywo, do których przyzwyczajają nas znani DJ-e.
Jednym z artystów tych, który spotkał się ostatnio z ostrą falą krytyki jest rosyjski DJ i producent Arty. Po występie w australijskim Melbourne, Artiom postanowił podzielić się swoją refleksją na temat hejtu w mediach społecznościowych. Wszystko dlatego, że fani czekali na “klasyczne” kawałki Rosjanina, a w zamian dostali całkowicie innego seta, a co za tym idzie cały 45-minutowy występ i sam artysta nie dostali zbyt pochlebnej opinii. Arty korzystając z tej okazji przedstawił w długim facebookowym poście swoją opinie na ten temat. Warto dodać, że wydał on ostatnio utwór pod tytułem “Bloodfire”, który całkowicie odbiega od stylu, z jakiego jest znany, i który również został skrytykowany przez część fanów.
Poniżej znajdziecie przetłumaczony fragment jego wypowiedzi.
“Chciałbym podziękować wszystkim, którzy byli na moim występie w Melbourne, ale nie jestem do końca pewien, kto z Was NIE nazwał mnie w tym tygodniu na Facebooku ‘frajerem’, ‘EDM-ową pomyłką’ albo ‘sprzedajną dziwką’.
Możecie mówić co tylko chcecie poprzez media społecznościowe, chwalmy wolność słowa. Ale pamiętajcie, że po drugiej stronie ekranu jest taki sam człowiek jak Wy, który lubi Was, który lubi to co robi i robi to przede wszystkim dla Was.
Dziękuję wszystkim, którzy lubią moje najnowsze piosenki. Dziękuję za to, że macie otwarty umysł i pozwalacie mi być sobą. Dla reszty, która wspomina, że ‘stary Arty był lepszy’ i ciągle to robi? Odejdźcie, serio. Jest wiele wspaniały kawałków Trance w 140BPM. Lepiej skupcie się na tym, aby wspierać artystów, których lubicie, zamiast obrażać artystów, których już nie cenicie. To jest tak proste.” – Arty
WELL HELLO THERE!! I would thank everyone from the crowd last night show in Melbourne, but I'm not quite sure who of…
Posted by ARTY on Samstag, 7. Mai 2016