Atmozfears, Code Black i Toneshifterz – powitajmy projekt TAC Team!
Tim van de Stadt, który występuje pod aliasem Atmozfears, od lat jest znany w świecie Hardstyle z eksperymentalnych projektów oraz nietuzinkowych rozwiązań w swoich utworach. Razem ze swoimi przyjaciółmi z Australii – Coreyem Soljanem (Code Black) oraz Eliem Abwim (Toneshifterz), utalentowany Holender stworzył zespół TAC Team. Trio po raz pierwszy wystąpiło podczas niedawnej edycji I AM HARDSTYLE – Germany 2020. Co dla świata muzyki Hard oznacza powstanie tego projektu i jakie plany mają artyści na przyszłość?
Przyjaźń i Hardstyle
Producenci od lat są dobrymi i oddanymi sobie przyjaciółmi. Dzięki tej relacji narodził się pomysł założenia projektu TAC Team. W pierwszym wywiadzie artyści wspominali swoje początki:
„Od początku mieliśmy wielką synergię w studiu. To było po prostu coś niesamowitego jak dobrze się dogadujemy. Wspólnie tworzyliśmy już wcześniej wiele utworów, lecz dopiero teraz zdecydowaliśmy, że może lepiej byłoby wspólnie występować. Wszyscy lubimy tę samą muzykę, kochamy tworzyć podobne melodie i świetnie czujemy się razem na scenie. To zdecydowanie jedna z najważniejszych rzeczy, by mieć obok siebie osoby, dzięki którym czujesz się swobodnie, czujesz się sobą. Nam się to na szczęście udało”

Członkowie zespołu już wcześniej współpracowali przy różnych projektach. W ten sposób narodziły się takie hity, jak „Accelerate”, „Starting Over” (Code Black & Atmozfears), „Before You Go” oraz “OI F#KN OI” (Code Black & Toneshifterz). Z biegiem lat, relacja przyjaciół zacieśniła się jeszcze mocniej. To wszystko dzięki wspólnym występom w tych samych klubach czy na festiwalach.
Zeszły rok okazał się kulminacyjnym momentem, który zaważył o przyszłości projektu. To wtedy Tim podjął jedną z najważniejszych decyzji w swojej karierze. W tamtym czasie Atmozfears należał do labelu Spirit of Hardstyle, który był uznawany ze jedeną, z lepiej rozwijających się drużyn w świecie Hard. W innej, konkurencyjnej ekipie – I AM HARDSTYLE, również nastąpiły pewne zmiany kadrowe, ponieważ dołączyli tam przyjaciele Tima – Corey oraz Elie. To skłoniło Holendra do zmiany otoczenia. W oficjalnym oświadczeniu Atmozfears zaznaczył, że odejście nie wynikało z powodu kłótni czy nieporozumienia. W ten o to sposób przyjaciele połączyli swoje siły pod jedną marką, gdzie mogą w pełno ukazać swój potencjał.
“Mamy mnóstwo nowej muzyki!”
W dalszej części swojej wypowiedzi, członkowie projektu zdradzili jeszcze więcej informacji na temat swoich planów. Artyści gwarantują niezapomniane przeżycia i coś spektakularnego, coś czego świat cięższej muzyki elektronicznej jeszcze nie widział:
„Będzie to projekt z wielką ilością energii, ale także z wieloma emocjami. Mamy dużo nowej muzyki i wciąż dyskutujemy, które utwory należy uwzględnić w setach, a które zapisać na później. Jedno jest pewne – nie zawiedziemy! Już teraz chcielibyśmy poinformować, że nasze utwory nie będą tworzone tylko w jednym stylu. Mamy w planach produkować muzykę w różnych tempach. Możemy zaczynać od 150 BPM, ale nie boimy się tworzyć w rytmach nawet 200 BPM! Podsumowując, stworzona przez nas muzyka będzie dla naszych fanów jedną wielką kolejką górską, z której jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że będziemy mogli ją wszystkim pokazać”
Polska już tego doświadczyła

Podczas pierwszej edycji I AM HARDSTYLE w Polsce, która odbyła się parę miesięcy temu w Łodzi, członkowie zespołu wystąpili wspólnie, lecz jeszcze nie jako TAC TEAM. W trakcie występu, zgromadzeni fani mogli poczuć zupełnie inny, energiczny klimat. W 90-minutowym występie znalazło się miejsce na premierowe utwory.
“Przetestowaliśmy wspólnie niektóre produkcje w Polsce i reakcje tłumu były szalone! Znaliśmy możliwości polskiej publiczności, ale to co zobaczyliśmy przerosło nasze oczekiwania” – wspominają producenci.
Z pewnością przygotowana oprawa graficzna połączona z energetyzującymi editami swoich najlepszych utworów, zapadła w pamięć uczestnikom zgromadzonym w łódzkiej Atlas Arenie.
Jeśli chcecie wybrać się na wydarzenia z muzyką Hard wraz z innymi miłośnikami tych brzmień, to mam dobrą wiadomość! Polska firma HardTripy organizuje wyjazdy na m.in. Defqon.1, QAPITAL czy też Decibel. Więcej informacji znajdziecie tutaj: http://bit.ly/HardTripy
Impreza pełna niespodzianek
Oprócz pierwszego występu TAC Team w Niemczech, pojawiły się również inne projekty. Wśród nich można wymienić m.in. nowy live-act duetu Sub Zero Project, czyli “Rave into Space”, który został ciepło odebrany przez fanów cięższych brzmień. Ponadto podczas niemieckiej edycji pojawili się również Aftershock oraz B-Front, którzy również przygotowali niezwykłe mixy oraz edity swoich utworów.
“Nie samym projektem człowiek żyje”
Bardzo ważnym aspektem funkcjonowania projektu jest fakt, że członkowie nie planują rezygnować ze swoich solowych karier.
„Toneshifterz ma wiele nowej muzyki do zaprezentowania. Atmozfears ma wiele utworów, które są niedokończone, a przecież w przyszłości planuje wydać swój pierwszy album. Natomiast ja (Code Black, przyp. red.) przygotowuje swój najnowszy live act” – opowiada Corey
TAC Team to nie pierwszy taki projekt, który raczkuje na scenie Hardstyle. W ostatnich kilku latach byliśmy świadkami tworzenia podobnych kolaboracji, które niestety nie przetrwały próby czasu. Czy również i tym razem tak to się skończy? Plany są ogromne, potencjał z pewnością podobnie wielki, jednakże trzeba pamiętać, że wszystko weryfikuje czas. Przy takich pomysłach szczere chęci to nie wszystko, liczy się zaangażowanie i determinacja.
Kto wie, może stworzony dla własnych przyjemności projekt, stanie się czymś więcej? Jedno jest pewne. O wyniku przekonamy się w niedalekiej przyszłości.
Zobacz również:
- Headhunterz wraca na scenę. Mniej koncertów, więcej muzyki!
- Q-dance Q-dance Hardstyle Top 100 2019 – Najlepsze utwory ubiegłego roku!
- VAQATION, czyli nowy projekt Q-dance i Art of Dance. Hardstyle na plaży!