Bob Sinclar został okradziony. Zaginął laptop z muzyką!
Ibiza wydaje się niezwykle przyjaznym i interesującym miejsce dla miłośników muzyki elektronicznej. W lokalnych klubach odbywają się niezliczone imprezy, a wielu znanych DJ-ów i producentów, urzęduje tam całe wakacje. Jest jednak również ta druga, mniej przyjemna strona, czyli liczne kradzieże.
W jednym z odcinków “The Martin Garrix Show” był ukazany dom Holendra, do którego włamali się złodzieje. Podobna sytuacja przydarzyła się producentowi o aliasie Bob Sinclar. We wpisie na Facebooku, opisał całą sytuację i poprosił sprawców, aby oddali mu laptopa. Oczywiście chodzi tu o wszystkie projekty i biblioteki związane z muzyką, które są po prostu bezcenne.
“Wiadomość do dwóch gości, którzy wczorajszej nocy odwiedzili mój wynajęty na Ibizie dom. Ukradliście mojego starego, srebrnego Mac Booka Pro z całą muzyką. Nie dbam o resztę rzeczy, ale muzyka jest dla skarbem… Nic to was nie kosztuje i nic nie zyskacie na jego sprzedaży. Proszę, odeślijcie go do recepcji Pacha Hotel. Dziękuję!” – Bob Sinclar
Co ciekawe, post został usunięty z tablicy Boba. Być może oznacza to, że złodziei ruszyło sumienie i postanowili oddać laptopa. Przy okazji przypomnę, że warto mieć kopie zapasowe niezbędnych danych, bo – jak sam się przekonałem – czasem po prostu dysk twardy kończy swój żywot, a wraz z nim zapisana na nim praca.