Carnage: “Każdy robi komuś laskę, żeby się wybić”
Ostre i przepełnione basem sety, to znak rozpoznawczy producenta o aliasie Carnage. Oprócz stosunkowo znanych produkcji, jak “Toca” czy “Incredible”, zasłynął on w aferze z Razer Music, gdzie został posądzony o korzystanie z pirackiego oprogramowania. Sytuacja została wyjaśnione, ale niesmak pozostał. Po krótkiej przerwie, producent postanowił poruszyć drażliwy temat, czyli zaplecze przemysłu muzycznego.
W kilku Tweetach podsumował swoje przemyślenia na temat tego, czym jest przemysł muzyczny. Carnage skupił się na zapleczu, które dla przeciętnego fana EDM jest niedostępne. W całej przemowie brak konkretów, ale producent wyraźnie wskazuje, że tym biznesem rządzą znajomości.
man… If only you guys knew how much bullshit goes on in the background of this industry bullshit
— CARNAGE (@djcarnage) July 24, 2016
“Człowieku… Gdybyś tylko wiedział ile gówna dzieje się na zapleczu tego gównianego przemysłu”
everyone is always sucking someone's dick to get ahead….and when someone doesn't… ALL hell breaks loose
— CARNAGE (@djcarnage) July 24, 2016
“Każdy robi komuś laskę, żeby się wybić… I kiedy komuś się nie uda… Rozpętuje się piekło”
I'm gonna write a book about this shit in the future…. It's not as shady as people make it seem or these blogs…
— CARNAGE (@djcarnage) July 24, 2016
“Mam zamiar w przyszłości napisać o tym książkę… Nie jest to tak zagmatwane, jak się ludziom wydaje, albo tym blogom…”
It's just a lot of people are scared to stand up for themselves… or afraid to burn bridges…
— CARNAGE (@djcarnage) July 24, 2016
“To po prostu ludzie, którzy boją się o siebie zawalczyć… Albo spalić za sobą mosty…”
I tell this to everybody this… This industry is like high school lunch… what table are you gonna sit at?
— CARNAGE (@djcarnage) July 24, 2016
“Powiem to każdemu… Ten przemysł jest jak lunch w liceum… Przy którym stole zamierzasz usiąść?”