Deadmau5 oskarżył Kanye Westa o używanie pirackiego softu
Jest kilka tematów, które regularnie powracają i na nowo budzą kontrowersje. Jednym z nich jest pirackie oprogramowanie, z którego korzysta część znanych producentów muzycznych. O ile w przypadku osób, które rozpoczynają swoją przygodę z muzyką można przyjąć pewną tolerancję, o tyle w przypadku osób, które są sławne i zarabiają na tym olbrzymie pieniądze, jest to niedopuszczalne. Kiedyś było głośno o Avici’im, później o Carnage, a teraz uwaga przeniosła się na Kanye Westa.
Wszystko za sprawą jednego ze screenów, który Kanye zamieścił na Twitterze. Na pierwszy plan wysuwa się filmik na YouTube, jednak sprawdźcie listę zakładek w przeglądarce.
https://twitter.com/kanyewest/status/704873833564659712
Znajdują się tam linki do Torrentów z wtyczką Serum, która została stworzona przez XFER Records. Tak się składa, że współzałożycielem tej firmy, jak i bliskim przyjacielem pomysłodawcy, jest nie kto inny, jak Deadmau5. Nie musieliśmy długo czekać na jego reakcję.
What the fuck @kanyewest … Can't afford serum? Dick. pic.twitter.com/8B2aiyORZs
— Goat lord (@deadmau5) March 2, 2016
“Co jest kurwa Kanye West… Nie stać Cię na zakup Serum? Kutas.” – Deadmau5
Let's start a Kickstarter to help @kanyewest afford a copy of Serum.
— Goat lord (@deadmau5) March 2, 2016
“Zorganizujmy zbiórkę na Kickstarterze, aby pomóc Kanye Westowi w zakupie oryginalnej kopii Serum.” – Deadmau5
Okazuje się, że Joel trafił w czuły punkt Amerykanina, bo ten postanowił nie być mu dłużny. Niestety, ale zamiast odpowiedzieć na zarzuty, zaczął w prostacki sposób naśmiewać się ze słowa “Deadmau5”, jak i jego hełmu.
https://twitter.com/kanyewest/status/705099806834823168
“Jestem znudzony. Kiedy się ożenisz, to czy Twoja żona będzie miała wielką głowę w kształcie Myszki Miki? Rozbawiłeś mnie to na cały dzień… Dzięki ‘dead-mow-five'” – Kanye West
https://twitter.com/kanyewest/status/705099993347133440
“Czy występujesz na imprezach urodzinowych? Moja córka kocha Myszkę Miki…” – Kanye West
Faktem jestem, że wielu aktualnie znanych producentów wyznało, że stawiając pierwsze kroki w tworzeniu muzyki korzystali z pirackiego oprogramowania. Powód był prosty, młody wiek i związany z tym brak funduszy. Jednak wraz z rozwojem kariery inwestowali w sprzęt i soft. Po pierwsze dlatego, że ich na to stać, po drugie bo jest to bezpieczne rozwiązanie, a po trzecie bo jest to wygodne. Nie wszyscy wyznają te zasady, ale żeby się tym publicznie chwalić?