Deadmau5 usunął swoje profile na Facebooku i Twitterze. Dlaczego?
Media społecznościowe pozwalają na niemalże bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem. Większość ludzi dzieli się swoimi poglądami i dyskutuje z innymi użytkownikami na różnorakie tematy. W trakcie procesu ewolucji tego zjawiska, zaczęły kształtować się pewne charakterystyczne osobowości. Część osób stała się “hejterami”, inni “trollami”, a jeszcze inni “psychofanami”. Te schematy działania sprawiły, że zaczęliśmy z góry oceniać drugiego człowieka, często biorąc pod uwagę bardzo małą ilość informacji.
Bez wątpienia, jedną z czołowy postaci Twittera jest Deadmau5. Od lat dzieli on się swoimi poglądami i bez ogródek wypowiada własne zdanie. W przemyśle muzycznym, gdzie – bądź co bądź – w pewnym stopniu liczą się znajomości i kontakty, postawa Joela uchodzi za kontrowersyjną. Wypowiadanie własnego zdania wiąże się z odpowiedzialnością i tutaj konsekwencje spadały bezpośrednio na Myszę.
Dwa dni temu Joel dodał na Twitterze serię wpisów, w których rozważał zakończenie działalności pod pseudonimem Deadmau5. Stwierdził, że chce spróbować czegoś nowego pod nową nazwą. Oczywiście wywołało to dyskusje, ale większość przyjęła, że to chwilowe rozgoryczenie.
“Meh. Rozważam usunięcie syfu związanego z ‘deadmau5’ i rozpoczęcie czegoś nowego. Zrobiłem tak wcześniej, to mogę i teraz. Jebać to. Dlaczego nie.” – Deadmau5
“Kreowanie marki to pieniądze. Pieniądze != szczęście. Kontynuowanie tego gównianego przedstawienia, będąc ‘zadufanym w sobie’ jak ja, nie jest już fajne.” – Deadmau5
“Ehhh… Nie myślę o ‘rebrandingu’ tego gówna, to nigdy nie działa. Mówię o zniknięciu wszystkiego.” – Deadmau5
Niedługo później w dyskusję włączył się Laidback Luke, który stwierdził, że nie może się doczekać, aż Deadmau5 przeżuci się na styl Aphex Twin.
@deadmau5 I'd love to see you finally getting on that Aphex Twin style you told me about once.
— Laidback Luke (@LaidbackLuke) December 16, 2015
“@deadmau5 Chciałbym w końcu usłyszeć, jak próbujesz tworzyć w stylu Aphex Twin, o którym kiedyś mi mówiłeś.” – Laidback Luke
Joel odpowiedział na wezwanie Laidbacka i udostępnił na SoundCloud dwa utwory. Noszą one robocze tytuły “00001” i “00002”. Pierwszych z nich jest dosyć oryginalną produkcją, która zahacza o Experimental. Drugi natomiast, zdecydowanie bardziej przypomina wcześniejsze kawałki Myszy.
Można rozważać wiele teorii na temat tego, dlaczego Joel zdecydował się na tak radykalny krok. Osobiście biorę pod uwagę dwie, które opiszę poniżej.
1. Deadmau5 stał się ofiarą własnych poglądów.
Bycie znaną osobą wiąże się z dużą odpowiedzialności. Tym bardziej, gdy wielu fanów śledzi każdy wpis i każdą muzyczną premierę. W pewnym momencie, jeden człowiek staje się opiniotwórczą postacią, która ma olbrzymi wpływ na postrzeganie rzeczywistości przez innych ludzi. Będąc tak skrajnie szczerym jak Joel, łatwo popaść w różnego rodzaju konflikty z ludźmi ze środowiska muzycznego. Można przyjąć, że jest on totalnym ignorantem i nie obchodzi go co myślą inni, ale nie wydaje mi się, żeby tak było. Nie można posiadać tak dużej wrażliwości muzycznej, a z drugiej strony “być z kamienia”. Ostatni konflikt ze Skrillexem, gdzie Joel usłyszał kilka gorzkich słów, mógł być kluczowy dla decyzji o zamknięciu profili społecznościowych i spróbowaniu czegoś nowego. W filmie, gdzie tłumaczył swój wpis odnośnie współpracy Sonny’ego z Bieberem, Deadmau5 zaznaczył, że Twitter ogranicza wiadomość do 140 znaków, więc nie można się w pełni wypowiedzieć. Ludzie z góry zakładają, że Joel chciał kogoś obrazić i nie szukają głębszego sensu jego wypowiedzi.
2. Deadmau5 chce się skupić na produkcji muzyki.
Mniej kontrowersyjny, ale równie prawdopodobny scenariusz. Już dawno pojawiły się pierwsze informacje o przebudowie studia Deadmau5a. Projekt zakładał gruntowne zmiany, a tym samym wymaga czasu. Raz po raz, na Instagramie pojawiały się zdjęcia z budowy, w coraz to bardziej zaawansowanym stadium. Joel zapowiadał, że jak tylko będzie mógł rozpocząć produkcję muzyki, odetnie się od wszystkie go i skupi tylko na komponowaniu. Być może usuwając profile na Twitterze i Facebooku zerwał z nałogiem. Takiej samej rady udzielił również uczniom, podczas jednego ze swoich wystąpień. Tutaj zacytuję:
„Moja najważniejsza rada dla ludzi, którzy chcą zostać gwiazdami to… nie próbuj tego osiągnąć, odpuść sobie media społecznościowe, wyloguj się z Twittera, wyloguj się z Instagrama i naucz się obsługi narzędzi (programów, wtyczek itd.). Muzyka, to najbardziej osobista rzecz jaką możecie robić.” – Deadmau5