Disneyland i festiwal EDM? Poznaliśmy szczegóły nowej imprezy!
Marzenie wielu dzieci i jeden z największych parków rozrywki – Disneyland w Paryżu. Ta legendarna lokalizacja, która przyciąga tłumy turystów z całego świata ma potencjał na stanie się kolejnym uznanym festiwalem EDM. Pod koniec kwietnia pojawiły się pierwsze informacje na temat “Electroland”, bo taką nazwę przyjął projekt, gdzie headlinerami ogłoszono Steve’a Aokiego, NERVO i Michaela Calfana. Teraz dowiedzieliśmy się nieco więcej!
Organizatorzy celują w od 8 do 10 tysięcy uczestników. Jest to testowa edycja imprezy, która ma pokazać czy warto iść w tym kierunku i rozwijać przedsięwzięcie. Docelowo wydarzenie mogłoby trwać dwa dni, co z biznesowego punktu widzenia, utrzymuje zainteresowanie całym obiektem. Nie ma co się tu doszukiwać wielkich idei, bo właścicielom Disneylandu chodzi po prostu o przyciągnięcie dodatkowych gości i tym samym zarobek.
“Chcielibyśmy zorganizować dłuższy festiwal, może trwający dwa dni, ponieważ celem jest zachęcić ludzi do przybycia na imprezę i pozostania w parku” – Raphael Aflalo, twórca ElectroLand
Czas pokaże czy inwestycja się opłaci, chociaż mam przeczucie, że zainteresowanie festiwalem znacznie przerośnie aktualne rokowania. Zapewne będzie to osadzone wokół najpopularniejszych brzmień, ale kto wie? Może kiedyś zaproszą Deadmau5a? Logo mają podobne.
#Electroland arrive le 8 juillet 2017, préparez-vous pour un concert #électro événement au cœur du Parc Walt Disney Studios ! pic.twitter.com/687D3nsPT5
— Disneyland Paris (@DisneylandParis) 24 kwietnia 2017