Dlaczego DJ nie powinien pobierać utworów bezpośrednio z SoundCloud i YouTube?
Temat tego wpisu może wydawać się oczywisty, jednak doświadczenie pokazuje, że nie jest to tak powszechnie rozumiana kwestia, jak mogłoby się wydawać. YouTube i SoundCloud, to dwa główne źródła promocji muzyki w Internecie. To własnie te dwa serwisy odpowiadają za większość premier nowych utworów oraz współpracują z topowymi wytwórniami. Chcąc promować swoją twórczość i dotrzeć do potencjalnych fanów, prędzej czy później, założymy konto na jednej lub obu stronach.
Każda firma ustala własne zasady dotyczące publikowanych treści. Zarówno YouTube, jak i SoundCloud ściśle pilnują praw autorskich oraz stosują wszelkie możliwe zabezpieczenia przed kradzieżą materiałów znajdujących się na ich serwerach. Jedną z takich metod jest kompresja dźwięku, która jest szczególnie istotna w przypadku muzyki. Zwykle wygląda to w ten sposób, że użytkownik uploaduje piosenkę w jakości MP3 320kbps lub WAV, a następnie jest ona kompresowana i udostępnia w gorszej jakości. Co to oznacza?
Jeśli nie jesteście audiofilem, to taka jakość powinna Wam wystarczyć do komfortowego odsłuchu. Nie jest to szczyt możliwości jeśli chodzi o dźwięk, ale przeciętny użytkownik będzie zadowolony. Jeśli macie wrażliwszy słuch, to wyłapiecie pewne niuanse, które mogą Was drażnić. Jakość muzyki jest szczególnie istotna, gdy macie dobry sprzęt audio, który potrafi oddać wysokiej jakości nagranie. Pobierając utwór bezpośrednio z YouTube lub SoundCloud, przy pomocy programów lub stron pośredniczących (np. YouTube Downloader), pobieracie tak naprawdę mocno skompresowany plik audio. Poniżej możecie zobaczyć prosty schemat obiegu utworu na SoundCloud i YouTube.
YouTube
SoundCloud
Ok, więc dlaczego przeciętny użytkownik raczej nie będzie narzekał, ale DJ nie powinien używać tego typu nagrań w klubie? Odpowiedź jest bardzo prosta. Przy dobrym nagłośnieniu, publiczność będzie słyszała te niedociągnięcia w jakości utworów. Nie muszą się znać na technicznym aspekcie tego zagadnienia, ale po prostu będą czuć, że “coś jest nie tak”. Plik, który pobieramy z SoundCloud lub YouTube może być kilkukrotnie transkodowany, co znacząco obniża jego jakość. Dokładne omówieniu temu znajdziecie w filmiku poniżej.