Facebook połączył siły z Universal Music Group. Koniec z ostrzeżeniami!
Od jakiegoś czasu Facebook rozwija i modernizuje swoje narzędzia związane z treściami prezentowanymi w formie wideo. Dla nas, jako fanów muzyki elektronicznej, jest to bardzo dobra wiadomość, bo lwia część treści, którymi chcemy się podzielić ze znajomymi, to nagrania z imprez. Tak się jednak składa, że o ile nagraliśmy filmik, w którym faktycznie słychać muzykę zamiast przesterów, to przy wrzucaniu filmu mogliśmy zobaczyć komunikat o naruszeniu praw autorskich. Na szczęście pojawiło się światełko w tunelu!
Facebook dogadał się i podpisał wieloletnią umowę z Universal Music Group, która sprawia, że użytkownicy najpopularniejszego serwisu społecznościowego, mogą bez obaw wrzucać treści, w których zostały wykorzystane utwory, do których posiada licencję UMG.
“Istnieje ścisłe powiązanie pomiędzy muzyką a budowaniem społeczności. Jesteśmy podekscytowani mogąc wcielić w życie plan współpracy z UMG, który dotyczy Facebooka, Instagrama, Oculusa i Messengera. Miłośnicy muzyki, artyści i tekściarze, wszyscy poczują się jak w domu, bo otwieramy się na kreatywność, kontakt i innowację, poprzez muzykę i wideo.” – Tamar Hrivnak, szef rozwoju biznesu muzycznego i współpracy na Facebooku
Takie podejście dużej wytwórni do tematu praw autorskich pozytywnie nastraja, jeśli chodzi o przyszłość mediów społecznościowych. Wszak nie wyobrażam sobie sytuacji, w której nie mogę podzielić się nagraniem z koncertu czy festiwalu, tylko dlatego, że automatyczny system blokuje mój filmik. Jest to zdecydowany krok na przód, który – mam nadzieję – stanie się przykładem dla pozostałych głównych graczy na rynku przemysłu muzycznego.
Universal Music Group jest pierwszą dużą wytwórnią, która podpisała umowę z Facebookiem, jednak w sieci krążą informacje, które wskazują, że podobne rozmowy prowadzone są również z Warner Music Group i Sony Music.
Źródło: theverge.com