Fafaq ogłosił swój nowy alias. Debiutancki singiel ukaże się w Spinnin’ Records!
W tym roku spływało stosunkowo niewiele informacji o Mateuszu Borowiczu, szerzej znanemu jako Fafaq. Pierwsza aktywność – i to konkretna – nastąpiła pod koniec lipca, kiedy to producent wystąpił na festiwalu Tomorrowland oraz na kołobrzeskim Sunrise Festival. Oprócz tego artysta występował w różnych miejscach naszego kraju. Jak się dziś okazało, nie było to jego jedyne zajęcia, związane z muzyczną karierą.
Na facebookowym profilu Fafaq’a ukazał się bowiem tekst, który rozwiał wszelkie wątpliwości. Krótko mówiąc – rozpoczyna się nowy okres w muzycznym życiu Mateusza. Obecny alias zastąpi zupełnie nowy, a konkretnie Matthew Hill. Producent ma przygotowane nowe utwory, które już wkrótce ujrzą światło dzienne. Jeden z nich pojawi się już w piątek – nazywa się on “Stay” i powstała we współpracy z Yves’em V i wokalistką Betsy Blue. Jest to naprawdę mocny start, ponieważ utwór ukaże się nakładem sub-labelu Spinnin’ Records, jakim jest “Copyright Free Music”. Oznacza to, że kawałek będzie dostępny za darmo!
Jako Essential Music życzymy jak największych sukcesów pod nowym aliasem!
“Kochani!
Mam dla Was wiadomość.
Doskonale wiecie, jak ważni dla mnie jesteście i jak bardzo mi na Was zależy. Dlatego dłuuuugo zastanawiałem się nad tym, jak najlepiej to przekazać. Godzinami siedziałem przed pustą kartką papieru próbując zebrać myśli i znaleźć słowa dobrze owe myśli oddające, więc… po prostu napiszę.
Nadchodzą zmiany. Zmiany w moim muzycznym życiu. Bez obaw, spokojnie – to nic złego. Mam nadzieję, że wręcz przeciwnie, że zmiany mi wyjdą… na dobre!
Muzyka to moje życie. Muzyka to moja pasja. Muzyka to mój lifestyle.
Fafaq był z Wami (i ze mną) od ponad dekady. Towarzyszył Wam wszędzie. Na imprezach. Na festiwalach. Na domówce. Na Youtubie. Zżyłem się z Wami nieziemsko i jestem Wam niezwykle wdzięczny za to, że przez tyle lat chcieliście słuchać mnie i moich setów.
Uzbierałem wiele wspomnień. Wszystkie są piękne i wszystkie zapamiętam na długo. To był fantastyczny czas. Muzyka pozwalała mi dorosnąć, poznać świat i samego siebie. Na mojej drodze pojawiali się (i czasem znikali) wspaniali ludzie, przyjaciele. Podróżowałem, poznawałem, odkrywałem i… dalej chcę to robić, to przecież sens mojego życia, ale czuję również, że czas na zmiany. Jak to się mówi – kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Coś w tym jest. Ja podejmuję to ryzyko.
Matthew Hill to nie tylko nowy pseudonim, to całkiem nowe rozdanie. Mam już przygotowane nowe single, collaby i remiksy, ktore już niedługo będą mogły ujrzeć światło dzienne! Wierzę, że wszystkim Wam spodoba się moja nowa muzyczna droga i że ruszymy w nią razem. Szykujcie więc miejsce na swoich playlistach! Zastanawiacie się pewnie, czy Fafaq definitywnie zniknie ze sceny? Nie tak od razu. Wiem jedynie, że czas na zmiany. Czas na Matthew Hill!
Pierwszy singiel zaplanowany jest na 17 listopada w Spinnin’ Records. To będzie utwór „STAY“ który stworzyliśmy wspólnie z Yvesem V i wokalistką Betsy Blue. Być może już go wcześniej słyszeliście. Jeśli nie, to zachęcam do sprawdzenia teaser’a i odwiedzenia mojego nowego profilu Matthew Hill 🙂
Zostawcie więc lajka na stronie i udostępniajcie! Niech dobra nowina leci w świat.
Dziękuję za to że jesteście. Dziękuję za wsparcie. Do usłyszenia. Do zobaczenia!
Mateusz.” – Fafaq