Flume ujawnił plany na 2020 rok. Nowy album w drodze!
Po dość intensywnym 2019 roku, Flume postanowił udać się na zasłużony odpoczynek. Harley Streten, bo takie jest jego prawdziwe imię i nazwisko, ma za sobą trasę koncertową, która zahaczyła o większość kontynentów. Producent wydał także świetną składankę “Hi This Is Flume”, która jak się okazuje, ma dla niego duże znaczenie. Teraz artysta postanowił zrealizować kolejny, ambitny projekt – nowy album.
Flume zapowiedział nowy album
W swoim ostatnim wywiadzie dla Billboard Flume wypowiada się na temat planów na 2020 rok, a także przytacza, jakie znaczenie miała dla niego składanka “Hi This Is Flume”.
“Na początku nowego roku, wyruszam na misję. Spróbuję stworzyć album w cztery miesiące. Do tego momentu będę odpoczywał, a następnie w pełni skupię się na pracy, oddam się w pełni, aby go ukończyć. Planuję samotne podróże… spróbuję pobudzić moją kreatywność, tak bardzo jak tylko się da. Koncepcja stworzenia albumu nie jest tak stresująca po wydaniu składanki. Naprawdę nie mogę się tego doczekać, aby zobaczyć co się stanie i jaki będzie tego efekt” – Flume
Jak wynika z wywiadu dla Billboard, ostatnie dni grudnia Flume przeznaczył na odpoczynek. Na początku 2020 roku Harley zamierza wyruszyć w podróż, aby pobudzić swoją kreatywność. Producent liczy na to, że nowe krajobrazy i kultury staną się jego inspiracją. W wywiadzie dla NME producent oznajmił, że w jego nadchodzących produkcjach będzie zarówno wiele “ambientowych” momentów bez perkusji, jak i tych bardziej energicznych. Flume wspomniał również o kilku znanych producentach, którzy pojawią się na albumie.
Okazuje się również, że nominowana do Grammy składanka “Hi This Is Flume” zmniejszyła ciężar i presję związane ze stworzeniem i wydaniem nowego albumu. Niektóre utwory na tej kompilacji nie mają charakterystycznej struktury typowych utworów. Produkcje takie jak “MUD” czy “Amber”, nie posiadają chociażby build-up’u. Wyraźnie można tu zauważyć kreatywną duszę Flume’a. Taki zabieg pozwolił producentowi na swobodne eksperymentowanie, jednocześnie nie nazywając tej składanki albumem. Warto również wspomnieć, że kompilacja została dobrze przyjęta przez krytyków.
Flume wspiera Australię w walce z pożarem
Szalejący w Australii pożar przykuł uwagę ludzi z całego świata, w tym artystów związanych z muzyką elektroniczną. Wielu z nich nagłośniło sprawę i wsparło organizacje walczące z pożarem, jak i jego skutkami.
Jako rodowity Australijczyk, Flume również zaangażował się w pomoc i postanowił przeznaczyć 100 tysięcy dolarów dla fundacji WIRES Wildlife Rescue. Zajmuje się ona ratowaniem i leczeniem zwierząt, które dotknął pożar. Póki co, fundacja zebrała już ponad 4 miliony dolarów, od ponad 140 tysięcy osób.
Źródło: billboard.com
Zobacz również:
- Fantastyczne zdjęcia z “HOLO” Eric Prydz autorstwa Rukes
- Gwiazdy EDM wspierają walkę z wielkim pożarem w Australii
- Green Velvet: “Techno i House to nie jest EDM”. Jak to w końcu jest?