Gareth Emery – Prosty sposób na osiągnięcie celu
Wiele osób poszukuje złotego środka, który pomoże im osiągnąć wymarzony cel. Coraz popularniejsze są warsztaty coachingowe, gdzie ludzie sukcesu dzielą się swoją wiedzą i to za niemałe pieniądze. Problem polega na tym, że to jest “motywacyjny cukier”, tzn. chwilowy zapał, który kończy się równie szybko jak zaczął, i który powoduje, że potrzebujemy kolejnej dawki inspiracji.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że wszystkie te kursy w istocie rzeczy sprowadzają się do nauki dyscypliny, a następnie konstruktywnego wykorzystania jej potęgi. Dobra wiadomość jest taka, że to bardzo prosty system, natomiast zła, że nauka tego jest trudniejsza niż się wydaje. Całkiem składnie opisał to Gareth Emery, który udostępnił na Facebooku obszerną wiadomość, w której opisał potęgę ‘Power List”. Jak sama nazwa mówi jest to lista rzeczy, które chcemy osiągnąć, a która podzielona na mniejsze kroki okazuje się niezwykle potężna.
Wielu z Was może to trywializować, ale prawda jest taka, że poniżej znajdziecie opis bardzo prostego i niesamowicie skutecznego sposobu na spełnianie marzeń. Warto przeczytać!
“Ostatnio udzieliłem wielu wywiadów związanych z nadchodzącym albumem i zawsze pojawiało się pytanie ‘Co byś doradził ludziom, którzy chcą obrać swoją drogę w muzyce?”
Więc postanowiłem podzielić się z Wami czym kurewsko potężnym, czymś co bardzo mi pomogło – wymaga to sporej dyscypliny, więc nie jest dla każdego, ale jeśli nauczysz się tego, to odmieni to Twoje życie.
Sposób ten nosi nazwę ‘Power List’. Całość jest niezwykle prosta, właściwie każda osoba, którą znam, a która odniosła sukces, korzystała z której wersji tego sposobu.
Oto jak to działa:
1. Napisz co chcesz osiągnąć (im większy cel tym lepiej)
2. Rozbij każdy duży cel na małe kroczki. Na przykład, jeśli Twoim celem jest ‘wydanie utworu w dużej wytwórni EDM’, mały kroczkiem może być ‘Pobierz Nexusa i naucz się z niego korzystać’. Duży cel może mieć nawet 20 mniejszych kroków.
3. Każdego dnia realizuj jeden z małych kroków, idealnie byłoby ok. 2-3.
4. Bezbłędnie powtarzaj to każdego jebanego dnia.
To nie jest żart. To jest takie proste.
Teraz mam dla Was jedną dodatkową radę, z której sam korzystam: NIE LOGUJ SIĘ DO ŻADNYCH MEDIÓW SPOŁECZNOŚCIOWYCH ANI NIE PRZEGLĄDAJ SYFU W INTERNECIE dopóki nie załatwisz kilku rzeczy z listy.
Nie wiem czy też tak macie, ale jeśli zacznę przeglądać media społecznościowe, to godzinę później zdaję sobie sprawę, że się zasiedziałem. Nawet jeśli włączę iPhona, to zazwyczaj piszę do mojego kolegi z UK, co również rozprasza moją uwagę od pracy.
Więc moja rada numer jeden: włącz w swoim telefonie tryb samolotowy i wyłącz go dopiero kiedy zrobisz co należy. Zwykle, bez rozpraszania uwagi uda Ci się to zrobić całkiem sprawnie i wtedy możesz wrócić do śmiesznych filmików z tańczącymi psami, śledzenia wyniki wyborów, albo czegokolwiek innego na co marnujesz czas.
Zacząłem korzystać z tego systemu, kiedy skończyłem mój ostatni album ‘Drive’, którego produkcja zajęła mi 4 lata.
Nowy krążek ‘100 Reasons To Live’ skończyłem o połowę szybciej (dokładnie dwa lata) i myślę, że jest dwa razy lepszy. Więc jeśli umiesz utrzymać dyscyplinę, to to kurwa działa.
Informacje zaczerpnąłem z fantastycznego podcastu o nazwie ‘MFCEO’ – jeśli chcecie zgłębić temat, to polecam Wam epizod o nazwie ‘Kill It Every Day’, ale te podstawy, które przedstawiłem powyżej bardzo mi pomogły.
Jeśli komuś z Was to pomogło, to było warto to napisać. Kocham Was!” – Gareth Emery
I have been doing a lot of interviews recently due to the upcoming album and one question that always comes up is "What…
Posted by Gareth Emery on Mittwoch, 23. März 2016