Kobiety są gorsze w DJ-ingu niż mężczyźni? Kontrowersyjna wypowiedź Konstantina!
Na sam początek zajrzyjmy na line-upy największych imprez EDM, typu Tomorrowland czy Ultra Music Festival. Z reguły nie zwraca się na to uwagi, ale tym razem warto dostrzec, ile kobiecych aliasów jest tam uwzględnionych. Ano właśnie – jest ich naprawdę niewiele!
Jeden z DJ-ów reprezentujących muzykę Techno postanowił zabrać głos w tej sprawie. Mam tu na myśli jednego z założycieli labelu Giegling, niemieckiego DJa o pseudonimie Konstantin, którego wypowiedź pojawiła się ostatnio w magazynie Groove. Najgorętszy fragment znajdziecie poniżej:
“Te kobiety, które mają chęć zrobienia kariery w branżach zdominowanych przez mężczyzn, powinny niejako zatracić swoje kobiece cechy i stać się bardziej – w tym sensie – męskie (czyli konkurować nie płcią, a umiejętnościami – przyp. red.). Teraz są nieproporcjonalnie mocno promowane, co nie jest fair, bo zwykle są gorsze w DJ-ingu niż mężczyźni.” – Konstantin
Mamy więc do czynienia ze zdaniem bardzo kontrowersyjnym, które zostało puszczone w obieg do tolerancyjnego i poprawnego politycznie do szpiku kości świata muzyki elektronicznej. Nie dziwi więc negatywny odzew, który przyszedł po wypuszczeniu w świat owej opinii.
Po wszystkim, sam zainteresowany wypuścił do mediów następujące oświadczenie:
“Jest mi bardzo przykro z powodu słów, które zostały wydrukowane. Te słowa nie są bezpośrednim cytatem i w mojej opinii mijają się z prawdą. Tak właściwie to nauczyłem się grać od mojej przyjaciółki Sarah i oczywiście nie uważam, że kobiety są gorszymi DJ-ami od mężczyzn. Całkowicie żałuję tego, co zostało powiedziane w tej prywatnej rozmowie z dziennikarką, która nie wyczuła mojego złośliwego poczucia humoru i mojego zwyczaju podejmowania przeciwnych stanowisk w celu zakwestionowania ludzi, nawet jeśli czasem to wykracza poza moją opinię. To co zostało napisane, nie odzwierciedla mojej opinii, ani tego, co inni ludzie z wytwórni kiedykolwiek by powiedzieli czy czuli. Akceptuję stanowisko dziennikarki w sprawie ‘boy’s club’, ale chcemy, żeby kobiety były zaangażowane w nasze działania i zawsze staraliśmy się je angażować.” – Konstantin
Ile jest w tym statemencie prawdziwych poglądów producenta, a ile PR-owej zagrywki? Szczerze, nie mi oceniać. Owe oświadczenie nie zmieniło faktu, iż w związku z wypowiedzią szefa wytwórni, występ artystów z labelu Giegling został wykreślony z line-upu Sunfall Festival, który ma się odbyć 12 sierpnia w Londynie.
Moim zdaniem, w dalszej perspektywie ten kryzys nie będzie mieć takiego wpływu na karierę Konstantina, jaki w 2015 roku na karierę litewskiego producenta znanego jako Ten Walls miały jego homofobiczne komentarze. Obserwując świat muzyki EDM, istotnie można zauważyć co jakiś czas bezsensowne lansowanie na siłę kobiet, które nieraz jedyne, co mają do zaproponowania, to ładny wygląd i nic więcej. Problem udziału kobiet w przemyśle muzyki elektronicznej, który poruszył niemiecki producent, jest z pewnością ważny. Jednak nie można generalizować i to w żadną stronę. Produkty marketingowe w postaci chociażby Paris Hilton, Sophie Francis czy Oli Ciupy nie mogą rzutować na postrzeganie kobiet, jako DJ-ek. Wszak płeć piękna ma naprawdę mocną jakościowo reprezentację, w postaci chociażby Nicole Moudaber, Alison Wonderland czy NERVO, a lista na tych aliasach się przecież nie kończy. Jednak z drugiej strony – co, jeśli za kilka lat komuś przyjdzie do głowy pomysł wprowadzenia parytetu w line-upach elektronicznych eventów? Co, jeśli głównym kryterium stanie się nie popularność, nie umiejętności, a płeć? Wydaje się to absurdalne, ale świat już niejednym nas potrafił zaskoczyć…