Madeon wydał swój drugi album “Good Faith”. Tylko i aż 10 utworów!

Długo przyszło nam czekać na nowy album Madeona. Zapowiedź krążka, a następnie cisza, którą przerwał post z wyjaśnieniami. Ostatecznie, 15 listopada ukazała się płyta “Good Faith”, w skład której wchodzi dziesięć utworów. Co przygotował dla nas francuski producent?

“Good Faith”, czyli sztuka wymaga czasu

W 2017 roku Hugo Leclercq, znany jako Madeon, zapowiedział nowy album. Miał on pojawić się rok później, ale tak się jednak się nie stało. Przez cały 2018 rok francuski producent nie udzielał się w social mediach.

Dopiero miesiąc temu dowiedzieliśmy się, jaka była tego przyczyna. Mówiąc w skrócie, Madeon po swoim show na Lollapalooza czuł się wyczerpany. Wówczas nie odczuwał też takiej radości, jaką chciałby czuć wraz z kończeniem i wydawaniem swojego drugiego albumu. Producent zdecydował się odłożyć to w czasie i skupić się na swoim zdrowiu.

Najpierw trzy premiery

W ciągu ostatnich kilku miesięcy Madeon wydał 3 single zapowiadające nowy album “Good Faith”. Były to kolejno “All My Friends”, “Dream Dream Dream” oraz “Be Fine”. Wydanie właśnie tych utworów nie było przypadkowe. Producent opowiadając o swoim albumie, niejednokrotnie wspominał, że te 3 produkcje są mu najbliższe i dla niego najważniejsze.

Minęły 4 lata od wydania jego pierwszego albumu “Adventure”. Od tego czasu Francuz nie wydał oficjalnie ani jednego utworu, nie licząc “Shelter”. Był to collab z jego przyjacielem, Porterem Robinsonem. Utwór stał się największym hitem w karierze obydwu producentów.

Dziesięć niezwykłych utworów

Wczoraj, 15 listopada Madeon wypuścił wyczekiwany przez fanów album “Good Faith”. Jest to 10 utworów w klimatach Electro-Pop, a większość z nich zawiera elementy wokalne Madeona. Wszystkie utwory z albumu mają podobny schemat i nastrój, poza kilkoma wyjątkami. “All My Friends” ma zdecydowanie najbardziej chwytliwą melodię i wokal. “Miracle” przypomina starsze utwory Madeona sprzed lat, a “Heavy with Hoping” idealnie odwzorowuje potencjał i unikatowość tego producenta. Ideą całego albumu jest “radość”, a Hugo najlepiej przedstawia to w utworze “Be Fine”.

Gorąco zachęcam Was do przesłuchania całego albumu, czy to na Spotify, czy to w formie mixu na YouTube.