Martin Garrix – Kilka słów o współpracy z Avicii, Tiesto i filmie dokumentalnym
Martin Garrix udzielił wywiadu w którym poruszył kwestie współpracy z Avicii, swojej przyjaźni z Tiesto oraz wyjaśnił co się dzieje z filmem dokumentalnym.
EDM: Po Twoim występie w NCIS: Ibiza trailer, wszyscy jesteśmy ciekawi jaki był efekt połączenia świetlików? Co tak dokładnie badałeś?
Garrix: W zasadzie badałem jak długo mogą świecić, ale nie znalazłem na to odpowiedzi, ponieważ zostałem zamordowany.
EDM: “Don’t Look Down” ft. Usher okazał się wielkim sukcesem. Jak to jest współpracować z takim artystą jak Usher?
Garrix: Współpraca z Usherem jest jednym z moich największych osiągnięć w mojej karierze. Kocham Ushera, jest legendą i od dawna jestem fanem jego muzyki. Możliwość współpracy z nim i samo to, że śpiewał w moim house-owym nagraniu było dla mnie czymś naprawdę wspaniałym. Fajnie było być z nim w studio i zobaczyć jego inną wersję muzyki. Obaj wywodzimy się z zupełnie innych gatunków muzycznych i możliwość połączenia naszych gustów, naszych wizji, naszych dźwięków była tak samo interesująca co również inspirująca.
EDM: W końcu wydałeś utwór, który powstał we współpracy z Tiesto “The Only Way Is Up” i wydany w jego labelu Musical Freedom. Z nim jako osobą, która miała olbrzymi wpływ na społeczność EDM, jaka była najlepsza rada jakiej udzielił Ci podczas Twojej szybko rozwijającej się kariery?
Garrix: Rada od Tiesto, to nigdy nie słuchaj hejterów i skup się na tym co pozytywne, co jest powodem dla którego nazwaliśmy nasz utwór “The Only Way Is Up.” Po “Animals,” niektórzy ludzi mówili, że to tylko jeden kawałek, dlaczego on gra na tych dużych festiwalach tylko jeden utwór. Powiedziałem to Tiesto, zapytałem jako kumpla, dlaczego ludzie są tacy złośliwi w Internecie? Powiedział mi, że nie powinienem się tym przejmować. Dodał również, spójrz na te wszystkie duże eventy, wszędzie wyprzedane są wszystkie bilety. Oni kochają Twoją muzykę, kochają “Tremor,” “Gold Skies,” i dla mnie było to niezwykle pomocne. Jego muzyczna mądrość bardzo mi pomogła, mogę mu wysłać każdy utwór i wiem, że podzieli się ze mną swoją opinią i poradami. Tiesto jest jednym z moich najlepszych przyjaciół w całym przemyśle muzycznym.
EDM: Avicii wydał “Waiting For Love,” utwór przy którym z nim pracowałeś. Jak ten utwór powstał?
Garrix: Avicii jest najbardziej utalentowanym producentem z jakim pracowałem. Jest niezwykle błyskotliwy, zawsze myśli o następnym kroku. On jakby nie tworzy tanecznych piosenek, on tworzy muzykę, której każdy może słuchać. Moja mama i moi dziadkowie również mogą jej słuchać. Bardzo szybko wpada w ucho ale nadal jest unikalna. Nie jestem oznaczony przy “Waiting For Love,” ale możliwość wspólnej współpracy nad utworem była dla mnie przyjemnością tak samo jak możliwość połączenia naszych sił i zobaczenia jak razem działamy.
EDM: Z kim najbardziej chciałbyś zrobić utwór? Czy w przyszłości masz zamiar produkować utwory z innych gatunków?
Garrix: Michael Jackson, zdecydowanie Michael Jackson. Już teraz produkuję utwory z różnych gatunków. Pracuję nad muzyką do filmów, tak jak zrobiłem piosenkę do 22 Jump Street. Robimy dużo K-pop dla wielkich gwiazd POP. Wolę jednak trzymać to na dalszym planie póki Martin Garrix jest moim głównym celem. Zdecydowanie eksperymentujemy i próbujemy nowych pomysłów.
EDM: Porozmawiajmy o filmie dokumentalnym ze Steve Angello i David Guetta. Co się z nim dzieje?
Garrix: To będzie śmieszne. Ten film niekoniecznie jest o mnie, bardziej jest o całym gatunku, czyli co David, Steve i ja zrobiliśmy dla całego przemysłu i co nadal mogę zrobić. Oni są w tym od 10-15 lat, znacznie dłużej niż ja. Wszedłem na scenę jakieś 3 lata temu na zasadzie ‘Hej ludzie, tu jestem!’. W porównaniu do nich wiem stosunkowo mało. Oni zdecydowanie więcej o tym przemyśle. Fajnie jest zobaczyć inną wizję i inne spojrzenie na na scenę, jesteśmy bardzo podekscytowani tym filmem, ponieważ ukazuje czym jest ten gatunek. Chodzi o muzykę, radość, miłość i szacunek dla przemysłu muzycznego.
Ten dokument nie ukazuje tylko mojego czy ich punktu widzenia, jest również o techno czy muzyce underground-owej. Oni nienawidzą mainstream-owego house, cały gatunek został wyczerpany. Ale to dobrze. Moja mam i babcia będą mogły obejrzeć ten film i bardziej go zrozumieją, ponieważ teraz jest to dla wielu ludzi szara strefa. Jestem szczęśliwy, że jestem jego częścią. Carl Cox i ja odgrywamy główne role, Carl jest niesamowity. Mamy dwie zupełnie inne perspektywy i połączenie naszych myśli było ciekawe samo w sobie.
EDM: W końcu, czy możesz nam coś powiedzieć o Twoim nadchodzącym albumie? Jak bardzo jest zaawansowany?
Garrix: Pracuję bardzo, bardzo ciężko. Prawdopodobnie nie będzie wydany w 2015 roku, ale kluczowe jest to, że jest tak dużo piosenek, które lubię, oh mam zamiar umieścić je na płycie. Wtedy robię więcej piosenek i mam wrażenie, że te nowe są lepsze. W tym momencie chciałbym mieć na krążku 12 piosenek, a póki co zrobiłem około 45. To trudne zdanie, interesujący proces ale też i dużo zabawy. W międzyczasie, podczas występów na żywo, mam zamiar zagrać wiele nowych utworów, które będą lub nie będą umieszczone na albumie. Wszyscy, którzy będą na moich występach na żywo, będą mogli usłyszeć nowe premiery.
Źródło: edm.com