Martin Garrix vs. Spinnin Records – Oficjalne stanowisko wytwórni
Przepychanek pomiędzy Martinem Garrixem i Spinnin’ Records ciąg dalszy. Pod koniec sierpnia zeszłego roku, Martin postanowił zakończyć współpracę ze swoją rodzimą wytwórnią – Spinnin’ Records, oraz MusicAll Stars Management. Powodem była niemożność uzyskania kompromisu przy negocjacji warunków nowego kontraktu.
Z pozoru prosta sprawa, przerodziła się w ciągnącą się aż do dziś aferę. Na początku listopada zrobiło się głośno z powodu zarzutów Martina, który stwierdził, że Spinnin’ oszukało go przy podpisywaniu umowy w 2012 roku. Po trwającej kilka tygodni ciszy, na początku grudnia, została podana informacja o ugodzie pomiędzy stronami. Nie była ona pełna, ponieważ pozostały do rozwiązania mniej ważne kwestie.
Wydawało się, że to koniec całej sprawy, ale Spinnin’ postanowiło wydać własne oświadczenie, w którym wyjaśnia poszczególne aspekty konfliktu. Pierwsza część pisma potwierdza, że obie strony przystąpiły do negocjacji nowych warunków kontraktu. Wytwórnia odpiera zarzuty związane z oszustwem przy podpisywaniu pierwszej umowy w 2012 roku. Jako argument podaje obecność ojca Martina, który jest doświadczonym biznesmenem, i który trzymał pieczę nad karierą syna. Ostatecznie, Spinnin’ Records zostanie w posiadaniu praw autorskich do muzyki Garrixa, do co najmniej 2023 roku, a MusicAll Stars Management będzie prowadziło karierę Martina do 1 lipca 2017 roku.
Szczegóły ugody znajdziecie w tekście poniżej.
“Dalsze wyjaśnienia dotyczące spory pomiędzy Martinem Garrixem i Spinnin’ Records.
Spinnin’ Records i MusicAllStars Management (“MAS”) regularnie otrzymują zapytania odnośnie sporu z Martinem Garrixem.
26 sierpnia 2015 roku, Martijn Garritsen opublikował na Facebooku wiadomość, gdzie poinformował, że jednostronnie rozwiązuje swój kontrakt ze Spinnin’ Records i MusicAllStars Management (MAS). W związku z tym, stało się dla każdego jasne, że nie chce wywiązać się z umowy i jednostronnie zakończyć z nami współpracę, która miała trwać do 1 lipca 2017 roku.
Na początku 2015 roku rozpoczęliśmy luźne rozmowy z Martijnem Garritsenem na temat renegocjacji aktualnych warunków kontraktu. Z naszego punktu widzenia, w trakcie dyskusji zostały użyte nieodpowiednie argumenty, które miał wywrzeć na nas presję. Padł nawet zarzut ‘oszustwa’ przy podpisywaniu umowy z Martijnem Garritsenem w 2012 roku. Oczywiście kompletnie się z tym nie zgodziliśmy. Martijn Garritsen, jego ojciec Gerard Garritsen (doświadczonym biznesmen), oraz cały ich zespół, zawsze mieli niezbędną wiedzę oraz czas na negocjacje i uzgodnienie decyzji. Co więcej, wszystkie ustalenia były negocjowane w szczegółach i są podpisane również przez Gerarda Garritsena. Przez lata, nasza współpraca była niezwykle owocna, aż do samego końca.
Nawet jeśli nie byliśmy zobligowani, to przystąpiliśmy do negocjacji nad nowym kontraktem z Martijenm Garritsenem, ale nie mogliśmy uzyskać kompromisu odnośnie nowych warunków – co może się zdarzyć pomiędzy dwoma profesjonalnymi stronami. Nie obwiniamy Martijna Garritsena, ale to nie oznacza, że może jednostronnie zakończyć lub unieważnić wszystkie istniejące kontrakty, tak jak to zrobił w swoim poście na Facebooku. Umowa to umowa i musi być uszanowana.
Jak wszyscy wiedzą, kariera Martijna Garritsena nabrała niezwykłego tempa od 2012, kiedy to rozpoczęliśmy współpracę. Martin Garrix stał się jednym z najważniejszych DJ-ów na świecie, i to zanim skończył 20 lat. Te wszystkie lata były dla nas niezwykle intensywne, nie oszczędzaliśmy się i wydaliśmy wiele wspaniałych utworów. Cały zespół Spinnin’ Records i MAS współpracował z Martijnem Garritsenem i dawał z siebie wszystko.
Strony uzgodniły, że Spinnin’ Records zachowa prawa do wydanej muzyki przynajmniej do 2023 roku.
Do rozwiązania pozostała sprawa odszkodowań za collaby, które zostały jednostronnie zakończone przez Martijna Garritsena. To właśnie tę kwestię miał na myśli Martijn Garritsen w udzielonym ostatnio wywiadzie, gdzie powiedział ‘pozostałe spory pomiędzy stronami będą prawdopodobnie tematem dalszych postępowań’. MAS zajmie się karierą Martijna do przynajmniej do 1 lipca 2017 roku. Spinnin’ Records będzie wydawało i użytkowało utwory Martijna Garritsena również do tej daty.
To już się więcej nie wydarzy, Spinnin’ Records, tak jak MAS, straci legalne dochody. Nie mamy pretensji, ale chcemy rekompensaty – nic ponad to.
To część przyzwoitej i profesjonalnej ugody, która była pełną sukcesów współpracą.” – Spinnin’ Records