Martin Garrix zapowiedział “największy collab w życiu”. O kogo chodzi?
Wydawało się, że uszkodzona kostka i operacja nieco spowolnią rozwój kariery Martina Garrixa, ale… nic bardziej mylnego! Holender złapał nieco oddechu i ruszył ze zdwojoną siłą, nadal koncertując, ale ze specjalną konstrukcją usztywniającą nogę. To jednak nie koniec emocji związanych z Garrixem, bowiem w trakcie rozmowy w studiu radia 538, Martin zdradził, że realizuje swój największy collab w życiu.
Co ciekawe, Garrix spotkał się w studiu z tajemniczym artystą niedługo po operacji kostki. Nie wiemy o kogo dokładnie chodzi, ale znamy płeć – jest to mężczyzna. Wskazówką jest również ekscytacja Martina, który wspomniał, że to jego największy collab w życiu. Akurat w jego przypadku są to znaczące słowa, bo współpracował z wieloma gwiazdami, w tym chociażby z Dua Lipą, Tiesto czy Davidem Guettą.
“To się zdarzyło po moim wypadku. Byłem przygnębiony, bo musiałem odwołać koncerty i wszystko mnie bolało. I wtedy usiadłem z nim w studiu, to był dla mnie ‘WTF moment’ roku.” – Martin Garrix
Wyświetl ten post na Instagramie.
W sieci rozgorzała dyskusja na temat słów Martina, a tym samym fani próbowali zgadnąć o kogo chodzi. To co wiemy na pewno, to że z listy podejrzeń możemy skreślić Drake’a oraz Eda Sheerana. Garrix odpowiedział na Twitterze, że nie jest to żaden z tych artystów.
Aktualne plany zakładają premierę utworu jeszcze w tym roku. Słowa te należy traktować z przymrużeniem oka, bo współpraca artystów potrafi ciągnąć się miesiącami. Nie wspominając o planach wydawniczych, tym bardziej, że w tym wypadku mówimy o kimś z topki. Pozostaje nam czekać na kolejne doniesienia, a być może i kolejne podpowiedzi o kogo chodzi.