Merzo i Armada pod ostrzałem fanów!
W świecie EDM, przeżartym poprawnością polityczną, trzeba uważać na swoje słowa. Zdążył się o tym boleśnie przekonać Ten Walls, który został skazany na banicję przez środowisko klubowe, po jego krytycznych słowach wobec homoseksualistów. Tym razem oberwało się francuskiemu producentowi, tworzącemu pod aliasem Merzo.
Ponad tydzień temu miał miejsce finał mistrzostw Europy w piłce nożnej, w którym zmierzyły się reprezentacje Francji (gospodarza turnieju) i Portugalii. W ostatecznym rozrachunku po puchar sięgnęli Portugalczycy co spotkało się, jak to w internecie, z nieraz ostrymi komentarzami. Jednym z tych, którzy barwnie wypowiedzieli się na ten temat, był właśnie Merzo.
“Pierdol się Portugalio, lepiej użyjcie swoich rąk do budowania domów a nie grania w piłkę” – Merzo
Słowa te oburzyły wielu internautów do tego stopnia, że z powodu hejtu, który spadł na Francuza po jego wypowiedzi, ten był zmuszony do zdezaktywowania swoich kont na Facebooku i Twitterze.
Cóż, patrząc na przykład na poniższą przeróbkę, nie dziwię się temu, że ktoś mógł po prostu nie wytrzymać.
https://www.youtube.com/watch?v=XYIxdvupc8w
Ale to jeszcze nie koniec. Mimo przeprosin, które producent zamieścił w internecie, rozwścieczeni użytkownicy nie zakończyli swojej kampanii hejtu.
“Proszę, po prostu zostawcie mnie, wczoraj chciałem powiedzieć, że popełniłem wielki błąd i przepraszam za to, że nie okazałem szacunku dla waszego kraju, a wy nadal mnie nękacie. Po prostu mnie zostawcie, proszę” – Merzo
W ogniu krytyki stanęła również wytwórnia Armada, która swego czasu wydała jeden z utworów Merzo. Ta odpowiedziała na korespondencje poprzez post na Facebooku.
“Drodzy ludzie,
Kilka dni temu, jeden z artystów, z którym współpracowaliśmy, opublikował coś (na własne nazwisko i niezwiązanego z jego muzyką) na swoim profilu Facebook. Otrzymujemy wiele raniących komentarzy na naszych mediach społecznościowych, otrzymujemy nienawistne maile, a nasza załoga otrzymuje przerażające pogróżki. Wygląda na to, że niektórzy ludzie poczuli się uprawnieni do ranienia nas, posądzania, straszenia naszej firmy i pracowników, ponieważ poczuli się urażeni postem tego artysty.
Wierzymy, że każdy ma prawo do wyrażania własnej opinii i zwykle nie wchodzimy w dyskusję pomiędzy naszymi fanami, ale musimy gdzieś wyznaczyć granicę. Co za dużo, to nie zdrowo. Armada Music skupia się na muzyce i dla nas, ma łączyć ludzi w ich miłości do muzyki. W muzyce nie ma znaczenia z jakiego kraju pochodzisz, albo jakiej płci jesteś, muzyka nie dba o Twoje wierzenia albo wiek, a w szczególności muzyka nie dotyczy Twojej rasy. Tak samo my. Porzućcie negatywne emocje i pomóżcie nam zrobić coś dobrego na tym świecie.
Miłość wygra z hejtem!” – Armada Music
Jak widać, w naszym społeczeństwie trzeba ważyć swoje słowa. Nie można zaprzeczyć temu, iż Merzo wypowiedział się w kontrowersyjny sposób. Rozumiem, że można być, jako kibic, niezadowolonym z wyniku spotkania. Sam tak miewam, gdy drużyna, z którą sympatyzuję, nie osiąga zwycięskiego wyniku. Niemniej jednak, nie usprawiedliwia to stosowania tak mocnych słów, szczególnie, gdy jest się w pewien sposób popularnym.
Z drugiej strony na tym samym poziomie (a nawet niższym), co Merzo, są hejterzy, którzy wypowiadali się w nieraz bardziej nienawistny sposób, niż w ten, w jaki wyraził się artysta.
Konkludując, jeśli jest się kimś rozpoznawalnym bardziej od typowego zjadacza bułki kajzerki, po prostu trzeba uważać na swoje słowa. Tak już jest stworzony ten świat.
Merzo | SoundCloud