NOT.ME podgrzewa atmosferę premierą “Money”. Coś dla fanów G-House!
Polski producent Martin Witek aka NOT.ME, ponownie zawitał do wytwórni Peak Hour Music, w której to ukazał się jego nowy utwór “Money”. Martin zabrał nas do świata G-House inspirowanego twórczością chorwackiego artysty – Matrody. Mimo, że alias NOT.ME jest stosunkowo nowym projektem, to zdecydowanie warto sprawdzić, co ma do zaoferowania!
NOT.ME wybrał tę trudniejszą drogę
Polska scena muzyki elektronicznej rozwija się z każdym rokiem, jednak nadal są gatunki, które nie cieszą się u nas dużą popularnością. Jednym z przykładów takich brzmień jest G-House, czyli styl, który możecie kojarzyć z twórczością, m.in. Matrody czy Malaa. Na szczęście, również wśród naszych rodzimych producentów mamy przedstawiciela tego nurtu. Mowa o Martinie Witek aka NOT.ME, który kilka dni temu, nakładem wytwórni Peak Hour Music, wydał swój nowy utwór “Money”. Jest to wywodzący się z Nowego Jorku label, który gościł tak znamienitych artystów, jak Deadmau5 czy Porter Robinson.

Pomysł na utwór “Money” zrodził się już pół roku temu, a główną inspiracją do jego stworzenia była twórczość Matrody. Najnowsza premiera, to wstęp do kolejnych wydań polskiego producenta, który w nadchodzących kawałkach zawita również do świata Tech House, Future House czy po prostu House.
“Projekt utworu ‘Money’ zrodził się już jakoś pół roku temu, jednak podstawa tego brzmienia, którą jest specyficzny bass, powstała dużo wcześniej. Jednym ze skojarzeń, które może się pojawić u wielu słuchaczy, jest wyczuwalna inspiracja stylem Matrody. Nie będę temu zaprzeczał, ponieważ wielokrotnie mówiłem w wywiadach, że Matroda jest dla mnie mistrzem i wielką inspiracją, co słychać w mojej muzyce. W nadchodzących miesiącach pojawi się dużo więcej bassowych numerów, ale nie zabraknie też brzmień Tech House czy po prostu House. Celem ‘Money’ było uzyskanie potężnego uderzenia, które wywołuje emocje u odbiorców. Wydaje mi się, że udało się ten efekt otrzymać, szczególnie dzięki specyficznemu rytmowi. Do tego dołożyłem wzniosły break, który podkręcił atmosferę.” – NOT.ME aka Martin Witek
Różnorodne premiery w 2020 roku
Poznaliśmy więcej szczegółów na temat planów wydawniczych NOT.ME, który już teraz zapowiedział trzy nowe utwory, w tym dwa remixy. W planach jest również wydanie kawałka, który powstał z innym polskim producentem i który ma się ukazać nakładem znanej na całym świecie wytwórni.
“Później pozostała już tylko kwestia wydania. Sprawę ułatwił fakt, że już od dłuższego czasu znam się z ekipą Peak Hour. W grudniu miałem tam debiut z collabem ‘Aftershock’. Teraz nadchodzi dla mnie gorący okres. 7 marca wychodzi mój remix numeru ‘Forget’ w Beat Blast, w którym pokażę totalnie inny styl, a konkretnie małe odświeżenie mojej future house’owej strony. Kolejno może dojść do wydania następnego remixu, ale w tej kwestii jeszcze nie jest nic potwierdzone. Jestem niesamowicie podekscytowany tym projektem i chciałbym pokazać go wszystkim jak najszybciej. Na kolejne miesiące mam kilka ciekawych odświeżeń, a pod koniec roku pojawi się ogromne wydanie z innym polskim producentem, w wytwórni klasy światowej. Stay tuned.” – NOT.ME aka Martin Witek
Ciekawe brzmienie i ambitne plany
Mimo, że alias NOT.ME to stosunkowo nowy projekt, to już teraz święci sukcesy. Tego typu brzmienia, to coś nowego na polskim rynku muzycznym, który cały czas doświadcza nowych, elektronicznych brzmień. Szanuję Martina za wybranie tej – jakby nie patrzeć – trudniejszej drogi i zamiast podążać za trendami, produkuje on to co naprawdę czuje. Tym bardziej cieszy fakt, że ma szansę dotrzeć ze swoją twórczością do szerszej publiki, w tym również w Polsce. Oby tak dalej!
Warto śledzić media społecznościowe NOT.ME, aby nie przegapić nowości od Martina. Jak sami mogliście przeczytać, premier z pewnością nie zabraknie!
NOT.ME: Facebook | Instagram| SoundCloud | YouTube