Patryk Wojtanowicz – Klasyczne smaczki #1

Witam Was ciepło! Nazywam się Patryk i na co dzień jestem prezenterem Radia IRN. Od niedawna biorę udział w tworzeniu tej strony i oprócz standardowych artykułów z mojej ręki, od dziś, w każdy piątek, będę przedstawiał Wam trzy, wyselekcjonowane przeze mnie, klasyczne utwory. Nie będą to tylko “legendarne legendy legend”, jeśli chodzi o muzykę EDM. Często zagoszczą w tej serii mniej znane kawałki oraz single popularnych producentów, które co prawda nie przebiły się do mainstreamu, ale warto się z nimi zapoznać.

Mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi za złe tego, że pojawi się tu trochę “prywaty”, ale po prostu jest to moja indywidualna selekcja. Z pewnymi kawałkami wiążą się moje osobiste wspomnienia, o których raczej nie będę pisał z przyczyn oczywistych. Mimo to, mam nadzieję, że przybliżą Wam muzyczną przeszłość. Zapraszam gorąco do przesłuchania!

Pierwszy utwór jest stosunkowo świeżą produkcją. Guru Josh na początku 2010 roku wydał singiel “Eternity”, okraszony bardzo urokliwym klipem, który zostawiam poniżej. Co prawda, w polskich stacjach radiowych nie powtórzył sukcesu “Infinity 2008”, ale przez jakiś czas można było go usłyszeć na przykład w RMF MAXXX. Parę słów o tej stacji będzie mogli przeczytać w felietonie nad którym aktualnie pracuję.

Po drugi kawałek musiałem sięgnąć do roku 2006. Osobiście bardziej kojarzy mi się on z rokiem następnym. Omawianym utworem jest “Lost” Rogera Sancheza. Kawałek ten nie zdobył sławy w naszym kraju (choć polskie CHRy miały epizod z emitowaniem tego numeru na swoich rotacjach, co niewątpliwie mnie cieszy), ale za granicą był jednym z bardziej znanych, tanecznych hitów.  Zajął on odpowiednio 1. i 15. miejsce w Billboardowych rankingach najczęściej granych numerów w klubach jak i najczęściej granych, tanecznych utworów granych w airplay’ach.

Na sam koniec zostawiłem coś, co przynajmniej w mojej opinii, jest jednym z najlepszych house’owych numerów w historii tego gatunku. Mowa tutaj o “Lola’s Theme”, brytyjskiego duo The Shapeshifters. Numer został wydany w 2004 roku, ale historia prowadzi nas do 1982 roku i intra utworu “What About My Love” autorstwa Johhniego Taylora, skąd pochodzi główny motyw tego tracka. Wersja instrumentalna wyszła na jesieni 2003 roku, jednak oficjalna premiera miała miejsce 12 lipca 2004 roku nakładem Positiva Records. Kawałek stał się hitem w wielu krajach Europy. W UK zajął pierwsze miejsce na liście najlepiej sprzedających się singli. Z pewnością dla wielu miłośników muzyki house “Lola’s Theme” jest klasykiem wszechczasów. Dla mnie również jest to bardzo ważny numer, dzięki czemu trafia do mojego pierwszego zestawienia starych, ale nadal wartych uwagi klubowych wymiataczy.

Wielkie dzięki za zapoznanie się z moimi pierwszymi cotygodniowymi muzycznymi reminescencjami, do których tworzenia zapraszam również Was! Wrzucajcie swoje propozycje klasyków w komentarzach, a być może pojawią się za tydzień w kolejnym moim wpisie.