Patryk Wojtanowicz – Klasyczne Smaczki #5

10 Paź 2015

vinyl

Witam Was po przerwie! Przepraszam za tę absencję, była ona spowodowana natłokiem obowiązków, przez co nie mogłem zajmować się pisaniem artykułów na stronę. Ale staram się już wszystko zoptymalizować, aby ze wszystkim sobie dawać radę. W związku z tym zapraszam na kolejne, tym razem rozszerzone wydanie Klasycznych Smaczków. Przypomnimy sobie nie trzy, a pięć kawałków sprzed kilku, a nawet kilkunastu lat, na które warto zwrócić uwagę.

Polski producent reprezentujący gatunek Deep House, ukrywający się pod pseudonimem Pete Grace, w 2013 roku wydał singiel “Deep In My Mind”. Niedawno wróciłem do tego numeru i sądzę, że będę wracać do niego częściej. Wam też go polecam, zwłaszcza, że dla wielu z Was może być czymś nieznanym (w naszym kraju ten kawałek grała tylko ś.p. Planeta Poznań).

To był rok 2013, a teraz przenieśmy się kolejne 2 lata wstecz.. Można powiedzieć, że ta propozycja wręcz otworzyła wrota do większego rozgłosu francuskiemu producentowi, znanemu jako Madeon. Jest to bowiem oficjalny remiks do kawałka “Raise Your Weapon” Deadmau5’a. Szczerze mówiąc, wyszło lepiej niż w oryginale, a to musi oznaczać, że mamy do czynienia z potężnym brzmieniem.

Teraz zajrzymy do roku 2008, czyli roku, w którym muzyka electro zaczęła wchodzić na radiowe salony. W dużej mierze za sprawą odświeżenia utworu “Infinity” Guru Josha (oryginał pochodzi z 1990 roku!), którego dokonał Klass. W tym kawałku poznaliśmy jego charakterystyczny styl i brzmienie, które to nie opuszczało jego kompozycji przez długi czas. Macie jakieś wspomnienia związane z tym utworem? Odpalcie je sobie znów wraz z tym trackiem!

Kto, dajmy na to, 9 lat temu chadzał do klubów i dyskotek, z łezką w oku zapewne wspomina utwór “One Night In Bangkok” od Vinylshakerz. Ale nie o tym numerze dziś w Klasycznych Smaczkach. Zajmę się bowiem czymś, co premierę miało rok wcześniej, czyli w roku 2005. Utwór “Club Tropicana” od tego samego duetu co prawda nie odniósł takiego sukcesu, co kolejny singiel, ale zapisał się na pewno w głowach wielu klubowiczów z tamtego czasu. Pamiętacie to?

Na sam koniec zajrzymy do szuflady z nazwą “1998”. Miałem wtedy rok, a na rynek wchodził singiel “How Much Is The Fish” zespołu Scooter. Był to pierwszy utwór, który przyniósł im rozgłos nie tylko w rodzinnych Niemczech. Co prawda na tamtejszej scenie muzycznej formacja ta wywoływała kontrowersje (głównie z powodu bycia w tzw. mainstreamie), ale nie zmienia to faktu, że zanotowała sporo hitów, które do dziś są z łezką w oku pamiętane przez amatorów dobrego oldskulowego brzmienia. Polecam!

O autorze

Avatar autora
Patryk Wojtanowicz editor