Popek i P.A.F.F. skrytykowali ghost producentów. Robert M jest beztalenciem?

Pisząc tego newsa mam nieco mieszane uczucia. Z jednego strony cieszę się, że w Polsce coraz częściej jest poruszany temat EDM i ogólnie muzyki elektronicznej, ale z drugiej, wolałbym żeby to było w nieco innej formie. Niestety, jako ludzie, nie mamy wpływu na wszystkie aspekty życia, więc pozostaje się pogodzić z obecnym stanem rzeczy.

Gośćmi najnowszego odcinka niezwykle popularnej na YouTube serii “20m2 Łukasza”, są Popek i P.A.F.F. Pośród przeróżnych wątków poruszany w rozmowie, pojawił się jeden, który jest interesujący dla fanów EDM. Łukasz zapytał o kontrowersyjny proceder zwany “ghost producingiem”. W ramach jasności – chodzi o kupowania gotowych utworów i wydawanie ich pod swoim nazwiskiem.

Pierwszy odpowiedział P.A.F.F., który trafnie nakreślił to zjawisko tłumacząc, że wielu ludzi chce jak najszybciej osiągnąć sukces nie posiadając umiejętności i talentu. Żądza sławy sprawia, że kupują gotowe kawałki i promują jako swoje. Jednocześnie przyznał, że samemu był ghost producentem, ale przestał, ponieważ to zabija kreatywność. Tutaj w zdanie wszedł mu Popek, który – nie owijając w bawełnę – podał konkretny alias, swego czasu popularnego Roberta M., znanego również jako Alibaba, który jego zdaniem kupował gotowe utwory. Dodatkowo nazwał go beztalenciem muzycznym.

Tak mocne słowa odbiły się echem w internecie. Pojawiają się coraz to nowe wątki i dowody, a kolejny artyści opowiadają swoją część historii. Tak jak, np. Tede, który wstawił wycięty fragment wywiadu i napisał kilka słów:

Ciężko to jakoś sensownie podsumować, bo poruszamy się w sferze domysłów i bez dowodów. Osobiście skupiłem się na słowach P.A.F.F.-a, który trafnie omówił zjawisko ghost producingu i być może tym samym skłonił pewnych ludzi do refleksji nad talentem swojego idola. Poniżej znajdziecie wycięty fragement rozmowy, a cały wywiad możecie obejrzeć tutaj.