Salvatore Ganacci z workiem cebuli na plecach. Nowa EP-ka “Boycycle”!

15 Lut 2020

Salvatore Ganacci ponownie zawitał do wytwórni OWSLA, ale tym razem nie z jednym, a z trzema nowymi utworami. Szalony producent wydał EP-kę o nazwie “Boycycle”, której zawartość z pewnością Was zaintryguje. Teledysk do tytułowego numeru przedstawia połączenie Salvatore z motocyklem, w kolejnych nie zabrakło ujęcia z Tomorrowland, a także worka cebuli. Co jeszcze przygotował dla nas Salvatore Ganacci w EP-ce “Boycycle”?

Takiego teledysku jeszcze nie widzieliście

Tak jak w “Horse” Salvatore podróżował magicznym butem, tak tym razem postanowił stać się jednym ze środków transportu. Wybór padł na “mężcykl”, czyli – gdyby ktoś nie wiedział – połączenie człowieka z motocyklem. Teledysk do “Boycycle” opowiada historię tej istoty, która została wygrzebana spod rupieci, dojrzewa, aż w końcu postanawia poszukać miłości. Jak możecie się domyśleć, nie jest łatwo znaleźć drugą połówkę akurat takiego “jabłka”.

Muzycznie czeka na na Was nie mniejsze zaskoczenie. Melodia stawia na delikatne i subtelne dźwięki, wzbogacone francuskim wokalem Sebastien Tellier. Zdecydowanie “Boycycle” nie jest festiwalowy czy też imprezowy kawałek. Już jest ciekawie, a to dopiero pierwszy z trzech utworów z EP-ki.

Salvatore Ganacci – Boycycle (feat. Sébastien Tellier)

Drugi z utworów, to zdecydowanie żywsze “Heartbass”, które powstało wspólnie z Tommy Cash. Jeśli oglądaliście występ Ganacci’ego na Tomorrowland, to od razu rozpoznacie scenę, która posłużyła za tymczasowy teledysk. “Skecz” na scenie i – jak to określa Tommy – “post-soviet rap”, idealnie sprawdziły się w ramach Hardbass, w rytmach którego został utrzymany kawałek.

ZOBACZ WIĘCEJ

Skrillex i Salvatore Ganacci pracują nad utworem. Oryginalne połączenie!

Salvatore Ganacci – Heartbass (feat. Tommy Cash)

Ostatnie z utworów z EP-ki, to “Interest in Sport”, do którego nawiązałem w tytule tego artykułu. Tutaj za teledysk posłużyły dwa zdjęcia: jedno przedstawiające Salvatore z workiem cebuli na plecach, który wsiada do samolotu, a drugie już w samolocie, gdzie stewardessa pokazuje mu jak wrzucić ów worek na półkę nad siedzeniami. Dla odmiany, w tym utworze słyszymy spokojny, house’owy beat, który został wzbogacony o stosunkowo prosty tekst. Z komentarzy wynika, że niektórzy słyszą “zimna dupa, zimna dupa, zimna dupa, zimno mi….”, ale to już pozostawiam do Waszej interpretacji.

Salvatore Ganacci – Interest in Sport

Dokąd zmierzasz Salvatore Ganacci?

Czy jest kontrowersyjnie? Jak najbardziej! Jednak tym razem czuć też większy nacisk na oryginalną i nieco osobliwą, ale sztukę. O ile “Heartbass” może się sprawdzić w imprezowym secie Ganacci’ego, o tyle pozostałe dwa utwory stawiają na bardzo spokojny klimat. Wydawałoby się, że Salvatore powinien produkować na potęgę festiwalowe kawałki, które pasują do jego wygłupów na scenie, a tymczasem próbuje on sił w innych brzmieniach. Jestem ciekaw, w którym kierunku to ostatecznie się rozwinie.

ZOBACZ WIĘCEJ

Heartbeat Festival 2020 - Trzech artystów i start sprzedaży biletów!

Jeśli chcecie ujrzeć występ Salvatore Ganacci, w tym zusłyszeć jego nowe produkcje, to w czerwcu wystąpi on na Heartbeat Festival w Trzciance. Oprócz ekscentrycznego artysty, w line-upie znaleźli się również, m.in. Headhunterz, Mike Williams czy Brooks. Festiwal łączy w sobie zabawę i szczytny cel, bowiem dochód ze sprzedaży biletów jest przekazywany na cele charytatywne. Warto sprawdzić!

O autorze

Avatar autora
Tomasz Bagiński administrator

Miłośnik muzyki elektronicznej, który dzieli się swoją pasją z innymi ludźmi. Pomysłodawca, założyciel oraz właściciel marki Essential Music.