Tchami otworzył swoją własną wytwórnię “Confession”
Coraz więcej producentów chce mieć większą swobodę w publikacji muzyki, i tym samym decydują się na otwarcie własnego biznesu. “Heldeep” Olivera Heldensa, “Maxximize” Blasterjaxx, “Fonk” Dannica i… “Confession” Tchamiego. Król Future House postanowił otworzyć swój własny label, który – jak sam powiedział – daje mu większą kontrolę nad własną twórczością, jak i promowaną muzyką. Debiutanckim utworem “Confession” jest “Hey Girl” autorstwa ANGELZ. Dodatkowo, Tchami udostępnił ponad sześciominutowy Mini Mix, który zawiera aż pięć nadchodzących premier.
Tak jak mogliśmy się spodziewać, Tchami celuje w mieszankę Future House’u, Bass House’u i Fidgetu. Osobiście, uwielbiam tego typu klimaty i nie mogę się doczekać kolejnych premier spod szyldu “Confession”.