Tiesto, Malaa, Zeds Dead, Phuture Noize, Matt Bukovski i inni | TOP 3 Premier (styczeń)

Jako redakcja Essential Music postanowiliśmy przygotować zestawienie najciekawszych premier. Każdy z redaktorów przedstawił i w kilku, a czasem kilkudziesięciu zdaniach opisał swoje TOP 3 utworów, które ukazały się w styczniu. Znajdziecie tu kawałki z takich gatunków, jak m.in. Trance, Hardstyle, Dubstep, Bass i innych. Wiele z numerów nie jest autorstwa topowych czy też najbardziej znanych artystów, jednak przyciągnęły naszą uwagę i znalazły się w zestawieniu.

Mamy nadzieję, że każdy z Was znajdzie tu coś dla siebie, a być może zachęcony opisem, spróbuje nowych brzmień. W końcu muzyka elektroniczna, to bezbrzeżny ocean dźwięków, który aż zachęca do eksploracji. Miłej lektury i odsłuchu!

Tomek – TOP 3 Premier (EDM)

• Tiësto & 7 Skies – My Frequency feat. RebMoe

Tak jak mówiłem przy wycinkach z setów, tak i nadal podtrzymuję po premierze, że “My Frequency” stanie się hitem. Są takie utwory, które po prostu pasują do setów, które odnajdą się w tracklistach setów artystów z przeróżnych brzmień i taki właśnie jest ten kawałek. Z ciekawości sprawdziłem statystyki na 1001Tracklists i okazuje się, że na ten moment numer pojawił się w 67 tracklistach, a w cotygodniowym notowaniu podskoczył o 10 miejsc, z 26 na 16 pozycję. Przed nami Ultra Music Festival, gdzie z pewnością nie raz usłyszmy owoc współpracy Tiesto i 7 Skies.

• Reece Low – Wait A Minute

Confession przyzwyczaiło nas do wysokiej jakości premier i nie inaczej jest w przypadku “Wait A Minute” od Reece Low. Zdecydowanie czuć tu inspiracje zyskującym popularność Techno, a szczególnie w pojedynczych dźwiękach, które wzbogacają kompozycję. Głęboki, miękki bas, a także delikatnie mroczny klimat na breaku, to coś do mnie przemawia. Swoją drogą, jeśli jeszcze nie słuchaliście, to warto sprawdzić album “Alchemy VI”.

• Porter Robinson – Get Your Wish

Zapewne tak jak wszyscy fani Portera byłem zaskoczony informacją o albumie i rychłej premierze utworu “Get Your Wish”. Odliczałem minuty do startu transmisji na YouTube, a napięcie rosło. Usłyszałem pierwsze dźwięki i autentycznie odpłynąłem do innego świata. Szczególną uwagę zwróciłem na tekst, który – co jest dzisiaj rzadkością – niesie głęboki przekaz. Myślę, że każda kreatywna osoba zmaga się z podobnymi problemami co Porter. Naprawdę warto się na chwilę zatrzymać i nie tylko usłyszeć, ale też poczuć ten kawałek.

Adrian – TOP 3 Premier (Hard)

• Phuture Noize & B-Front – My Beautiful Fantasy

„My Beautiful Fantasy” jest wynikiem współpracy Marco Spronka (Phuture Noize) oraz Boba van der Palena (B-Front). Jest to czwarta wspólna produkcja niderlandzkich producentów, którzy w ciągu ostatnich lat wydali takie utwory, jak: „The Paradox”, „The Solution” oraz „The Enigma”. “The Paradox” w 2017 roku zajęło piąte miejsce w głosowaniu Q-Dance Hardstyle Top 100. Najnowszą produkcję Phuture Noize i B-Front usłyszeliśmy podczas ostatniej edycji Qlimax. W trakcie występu Boba, Marco dołączył do Holendra, pokazując światu wynik wspólnej pracy w studiu. Produkcja została bardzo ciepło odebrana przez fanów, którzy musieli czekać kilka tygodni do oficjalnej premiery utworu, bo ta została przewidziana na 6 stycznia. Kawałek został wypuszczony w labelu Roughstate, czyli w drużynie B-Fronta.  „My Beautiful Fantasy” z pewnością pojawi się również na kolejnym albumie Marco pt. „Silver Bullet”, który w pełni zostanie zaprezentowany podczas spersonalizowanego wydarzenia artysty 20 maja w Amsterdamie.

• Bass Modulators – Survive (feat. Bram Boender)

Survive jest pierwszym utworem duetu Bass Modulators wydanym po połączeniu dwóch wytwórni – Spirit of Hardstyle z Art of Creation.
Noisecontrollers, Audiotricz, Atmozfears oraz Bass Modulators byli wcześniej członkami drużyny SoH, która została założona w 2017 roku. W tej wytwórni wydano takie hity, jak między innymi: „Spirit Of Hardstyle” (Noisecontrollers), „World Is Mine” (Audiotricz) oraz „Sun Goes Down” (Bass Modulators). W listopadzie zdecydowano się na fuzję z inną drużyną – Art of Creation, której założycielami są Headhunterz oraz Wildstylez.
W utworze wokalu użyczył Bram Boender – niderlandzki pisarz oraz popowy artysta, który wygrał w 2018 roku pierwszą edycję krajowego reality show, pt. House of Talent. To nie pierwsza współpraca piosenkarza z producentami Hardstyle. W 2018 roku, również z duetem Bass Modulators, wspólnie stworzył utwór „Who Wants To Live Forever”, który został zaprezentowany podczas Defqon 1. 2018. W tym samym roku artysta zaśpiewał w utworze „The Art Of Being One”, wyprodukowanego przez włoski duet – Clockartz. Obecnie jego wokal jest coraz bardziej rozpoznawalny i idealnie dopasowuje do się do melodii tworzonych w świecie Hard.

• D-Block & S-te-Fan and D-Sturb – Feel It!

Jorrit Popkema, który występuje pod aliasem D-Sturb, jest młodą gwiazdą w świecie muzyki Hard. Umiejętnie podróżuje w Raw Hardstyle, odnajdując nowe melodie oraz dodając coraz to nowe elementy. Znany jest przede wszystkim z unikatowych kickrolli, które wywołują wśród fanów jego twórczości gęsią skórkę oraz szczery uśmiech. Nie ulega wątpliwości, że artysta posiada olbrzymi talent, który umiejętnie rozwija. Młody pionier cięższych brzmień coraz częściej współpracuje z innymi artystami, a wyniki wspólnej pracy, stają się prawdziwymi majstersztykami. Jednym z nich jest z pewnością kolaboracja Jorrita z legendami HDM – duetem D-Block & S-Te-Fan.

Utwór „Feel it” po raz pierwszy został zaprezentowany podczas ubiegłorocznej edycji festiwalu Defqon 1. W trakcie występu duetu D-Block & S-Te-Fan, Diederik, czyli jeden z członków, zaprosił Jorrita na scenę, by wspólnie zademonstrować nowe dzieło. To co się działo później jasno wskazało, że produkcja stanie się wielkim hitem. Tak też się stało, jednakże do oficjalnej prezentacji fani artystów musieli czekać do 21 stycznia. A wtedy… Cały. Świat. Oszalał.

• Sickmode – HEY X

Na szczególną uwagę zasługuje „Hey X”, który jest tytułową produkcją najnowszego, debiutanckiego albumu Aleandro Bollino aka Sickmode. Po oficjalnym zakończeniu współpracy w projekcie Malice, Włoch udowodnił, że potrafi samodzielnie produkować wyjątkowe utwory. Stworzone kawałki rozgrzały wszystkich fanów ostrzejszych oraz jeszcze cięższych brzmień gatunku, jakim jest zdecydowanie Raw.

Olek – TOP 3 Premier (Electronic, Dubstep)

• Porter Robinson – Get Your Wish

28 stycznia Porter Robinson podzielił się ze światem informacją o nowym albumie, który pojawi się w 2020 roku. Jednocześnie zapowiedział premierę utworu „Get your Wish”, który ukazał się następnego dnia. Co więcej, artysta podzielił się swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych, w których zawarł wiadomość do fanów związaną z najnowszym utworem. Przez ostatnie lata Porter starał się pracować nad muzyką, jednak nigdy nie był w pełni usatysfakcjonowany z finalnego efektu. Ostatecznie zdał sobie sprawę, że tworzenie muzyki, której celem samym w sobie jest sukces, nie uczyni go szczęśliwym i nie rozwiąże jego problemów. „Get your Wish” opowiada o przełamaniu się, gdzie szczerość poprzez wyrażanie samego siebie, czyni Portera prawdziwie spełnionym. Wobec tego możemy oczekiwać, że nadchodzący album „Nurture” będzie równie szczerą ekspresją samego siebie. Minęło prawie 6 lat od ostatniego solowego utworu Portera i właśnie dlatego jeszcze bardziej cieszy fakt, że wrócił w takim stylu.

• Trampa x Marauda – Ruckus

Słuchając Dubstepu czasem można trafić na collaby, które po prostu musiały w końcu mieć miejsce, a „Ruckus” jest tego idealnym przykładem. Już w wieku 16 lat, Marauda został zauważony przez największy dubstepowy label, czyli Never Say Die. W bardzo krótkim czasie, ten młody producent zyskał uznanie całej dubstepowej społeczności. Trampa z kolei,  jest doświadczonym artystą, który produkuje bardzo ciężki Dubstep. Właśnie ze względu na skrajności, połączenie sił tych dwóch producentów było kwestią czasu. Mamy dopiero styczeń, a „Ruckus” już teraz ma szansę na miano najmocniejszego, dubstepowego utworu roku.

• Zeds Dead x Omar LinX – Leave You In The Ground

Ci artyści współpracowali ze sobą ostatni raz w 2012 roku. Wspólnie wydali ponad 10 produkcji, a niektóre utwory Omara LinX były wyprodukowane właśnie przez Zeds Dead. Bardzo cieszy mnie fakt, że po ponad 7 latach ponownie połączyli siły, a co więcej, zachowali styl sprzed lat. Obecnie niezbyt często Dubstep miesza się z Rapem, jednak faktem jest, że takie połączenia zawsze brzmiały bardzo dobrze i tak też jest również w przypadku „Leave You In The Ground”.

Artur – TOP 3 Premier (Future House, Bass Music)

• Valentino Khan & Diplo – JustYourSoul (Tchami Remix)

Długo wyczekiwana premiera od Tchamiego. Fenomenalne połączenie sprawdzonych brzmień z odrobiną świeżości, do której francuski producent ma wyczucie jak nikt inny. Powrót Martina do dźwięków od których zaczynał był wyjątkowo dobrym pomysłem, na co wskazuje odbiór remixu przez fanów artysty.

• Malaa – Bling Bling (2020 Remix)

Pierwotna wersja utworu “Bling Bling”, mówiąc łagodnie, nie przypadła mi do gustu. Jeden odsłuch wystarczyłm aby stwierdzić, że nie tego oczekiwałem. Sytuację odrobinę uratował Matroda, wydając remix owego singla. Ostatecznie Malaa postanowił zabrać na warsztat swój utwór i było to naprawdę dobrą decyzją. “Bling Bling” w wersji na 2020 rok, jest popisem umiejętności Francuza. Mocny, głęboki i jednoczenie mroczny bass zamknięty w zwartej formie, stanowi totalne przeciwieństwo bazowej wersji singla. Właśnie tak powinno się remiksować swoje własne utwory.

• ANGELZ ft. D’african – 1 More Round

Angelz finalnie rozpoczął swój wydawniczy rok. Połączenie wokalu D’african’a, z którym Kanadyjczyk współpracował już przy utworze “Never Enuff”, nie mogło zakończyć się inaczej jak kolejnym mocną premierą. Charakterystyczny break, który towarzyszy jego produkcjom, stał się już wizytówką kanadyjskiego producenta. Standardowo, singiel został utrzymany w głębokich, wręcz mrocznych klimatach, w których Angelz jako producent, świetnie się odnajduje. Czekam z niecierpliwością na kolejne premiery sygnowane charakterystyczną wstawką “Believe In Angelz” i tutaj przypominam, że Angelz ma w planach nowy album.

Daniel – TOP 3 Premier (Dubstep, Riddim)

• Carbin & Hairitage – Shake It

Producent z Oregonu i DJ McKenzie Morrow, znany jako Carbin, od 2016 roku pokazuje swoje świeże podejście do Dubstepu i Trapu. Carbin współpracował, m.in. z AFK przy utworze „Boss”, a także przy „Bangin” z Crizzly, wydając w wytwórniach, tj. Never Say Die, Dim Mak czy Firepower. Utrzymując się na scenie dzięki oryginalnym i różnorodnym produkcjom, Carbin zaskoczył słuchaczy 5-częściową EP-ką , która zawiera numer „Shake It”. Ostatni utwór z wydania, to połączenie house’owej perkusji z dubstepowym brzmieniem, które idealnie wpasuje się w set niejednego, bassowego DJ-a.

• Kompany & Wooli – Bussback

Nie ulga wątpliwości, że gdy nad utworem pracuje dwójka artystów, którzy reprezentują różne style, zadanie staje się nieco trudniejsze. Jednak tym dwóm panom udało się znaleźć wspólny język i połączyć brzmienia. Ich najnowszy utwór, „Bussback”, który został wypuszczony w wytwórni Never Say Die, kontynuuje passę headbangowych traków. Kompany i Wooli pojawili się na scenie bassowej w podobnym czasie, ich solowe kawałki podbiły serca fanów. Już wcześniej zdarzało im się spotykać i
współpracować przy “Briddim Bomb” czy też “Thicc Boi”. Ich najnowsze dzieło kontynuuje udaną passę.

• Zomboy – Battlefields

Joshua Mellody, tworzący pod aliasem Zomboy, wypuścił w styczniu utwór „Battlefields”, który ukazał się nakładem wytwórni Never Say Die. Całość rozpoczyna się od mocnego gitarowego riffu, przygotowujący słuchaczy na dupstepowy drop. Producent postawił na krótki build-up, któremu napięcie dodaje nisko brzmiący wokal tuż przed dropem.

Maciek – TOP 3 Premier (Trance)

• Andrea Ribeca – Romanticosm

Andrea Ribeca jest włoskim DJ-em i producentem, który w przeszłości współpracował z Giuseppe Ottaviani w projekcie NU NRG. “Romanticosm” wydany został w FSOE, wytwórni egipskiego duetu Aly & Fila. Genialnie pasuje do stylu charakteryzującego ten label. Produkcja jest stworzona ze smakiem i nie brakuje w niej energii. “Romanticosm” będzie zdecydowanie jednym z moich ulubionych utworów 2020 roku!

• Christina Novelli – Beautiful Life (Craig Conelly Remix)

Genialny wokal i dźwięki przyprawiające o gęsią skórkę, to pewna recepta na wrycie się w pamięć słuchacza. I chociaż solowy utwór Christiny budzi we mnie same pozytywne emocje, remix od Craiga Conelly’ego jest czymś, co wprawia w euforię. Pomimo szarej pogody za oknem, ten utwór sprawia, że życie nabiera barw.

• Matt Bukovski – Gold Walls

Utwór, który rozgrzewa w te chłodne i pochmurne dni. Bardzo ciekawa propozycja od naszego rodaka! Niesie w sobie fantastyczne połączenie upliftingowego, anielskiego wokalu, nuty Psy-Trance’u i wpadającej w ucho melodii. Mam nadzieję że w tym roku Matt będzie nas raczył wieloma takimi utworami.

Zobacz również:

• Skytech sprawdza stabilność systemu z “Overload”. Nowość od Polaka!
• Tom Swoon “wydał” nowy utwór “Hey Hey, My My”. O co tu chodzi?
• Hardwell: “Musiałem się cofnąć, żeby wrócić silniejszym niż kiedykolwiek”